R3poRt Gaming

zVault- graj i zdobywaj nagrody Zdjęcie pobrane z oficjalnej strony Razera.  ZVault to program dzięki któremu możemy zdobyć za darmo produkty Razera, prawie za darmo bo trzeba poświęcić sporo własnego czasu. Raczej ten rodzaj poświęcania czasu większości przypadnie do gustu, mianowicie trzeba po prostu grać w gry. Na razie jest to pięć tytułów: League of Legends, Counter-Strike: Global Offensive, Overwatch, DOTA 2, Paladins.  Żeby jednak zdobywać już nasze nagrody musimy pobrać Razer Cortex. Program ten pozwala nam usprawnić naszą rozgrywkę, wyłącza i włącza niektóre funkcje systemu, wyłącza zbędne procesy w tle oraz defragmentuje nasze gierki na dysku, oczywiście wszystko dzieje się tylko za naszym przyzwoleniem. Dodatkowo mamy możliwość śledzenia naszych FPS-ów w grze oraz streaming gier na np. Twitcha.   Ale najbardziej interesuje Was zapewne zSilver, czyli waluta dzięki której zakupimy produkty Razera. Zdobycie ich jest banalnie proste, wystarczy- tak jak wcześn

Jestem graczem, ale nie mam sprzętu nie wiadomo skąd Zdjęcie pobrane z Googla. Projekt nazywa się Maingear R1 Razer Edition  Okej, trochę dobrego sprzętu mam, ale chyba każdy się ze mną zgodzi, że są lepsze urządzenia w podobnej cenie, a nawet niższej. Moje stanowisko mam zamiar ulepszać, gdy przeczytacie ten tekst zrozumiecie dlaczego. Na pewno najważniejsza jest jednostka robocza, komputer stacjonarny lub laptop. W moim przypadku jest to laptop i ubolewam nad tym bardzo, że kiedy kupowałem nowy sprzęt zdecydowałem się na laptopa. Aczkolwiek gdyby nie on nigdy nie pisałbym na blogu, nigdy nie zagrałbym w WoTa, ani w inne produkcje. Jednostka robocza i najważniejsze o niej informacje  Jak już wiecie jest to laptop, dokładniej Lenovo Z510 wersja z procesorem Intel Core i7-4702 MQ, kartą graficzną GT 740M a także z 8 GB RAMu. Sam laptop nie jest zły, aczkolwiek mógłby być lepszy. Na pewno do jego wad należy bardzo słaba karta sieciowa, jest tragiczna. Jeżeli zdecyduj

Nie, to nie jest bejt.  Długo myślałem nad tym czy wrócić z pisaniem. Bardzo długo.   Wszystko zaczęło się od recenzji SweatShopa, wtedy to straciłem chęci do pisania oraz grania. Miałem nadzieję, że będzie to dobry clicker, ale niestety tak się nie stało. Dawałem tej grze kilkakrotnie szansę ale niestety każda kończyła się tak samo i raczej ta gra straciła życie piątego października, w dzień ostatniej jej aktualizacji.  Ale skończmy narzekanie na grę, chciałem Was przeprosić za to, że zaniedbałem bardzo to wszystko. Naprawdę, szczerze przepraszam, jest mi głupio z powodu tego iż nic dla Was nie zrobiłem ostatnio. Mam zamiar to zmienić i zmienię to, tylko potrzebuje jeszcze trochę czasu.   Ostatnio z czystej ciekawości zajrzałem na bloggera, a tutaj proszę! Nowe wzory, kilka usprawnień, w skrócie super.  I to mnie właśnie zachęciło do powrotu. Nie obiecuje, że będzie to powrót już na stałe, ale wierzę w to iż tak będzie. Nie mam dużo czasu w kwietniu ze względu na nauk